co się dzieje. nie wiem nic, udaje, że nic mnie nie obchodzi. nic się nie dzieje.
dlaczego mam taką chujową piorytetyzację życia, przecież tak nie można.
nie możesz tak ze mną postępować. bawić się, zostawiać na lodzie i oczekiwać. chcę mi się krzyczeć. nie umiem tego przespać.
AAAAAA