ożywiony, uspokojony, pełen sił. trochę wyższy, trochę grubszy. i stęskniony no.
przeraża mnie 200 nieodebranych wiadomości na dA. wezmę się za nie jutro. i mam ochotę... na wszystko. a przede wszystkim na jakieś zdjęcia. bo reszta nie próżnowała jak mnie nie było.
jutro łyżwy. będzie dobrze.

jak teraz widzę, jak dobrze się bawiliście beze mnie to jestem wściekły. wściekły, że zmarnowałem tydzień na jakies pieprzone czytania i patrzenie jak pada śnieg. kurde no. czuję, że po tym głupim tygodniu już do was nie pasuje. że się nie znajdę wśród historii, które będziecie mi jutro opowiadać. następnym razem nigdzie się nie ruszam.